Jakie są najpopularniejsze waluty do oszczędzania?
Trzymanie oszczędności w walutach obcych pozwala uniezależnić się od stanu gospodarki krajowej. Ma to szczególnie duże znaczenie w przypadku krajów o nie do końca stabilnym systemie prawnym i podatkowym, takich jak Polska, ponieważ zyskujesz wtedy szansę na uniknięcie silnych wahań koniunktury.
Oszczędzać możesz w zasadzie w każdej walucie, jaka jest oficjalnym środkiem płatniczym wydawanym przez bank centralny danego kraju. Jeśli jednak chcesz uniknąć niepotrzebnego ryzyka i spekulacji, a nie masz specjalistycznej wiedzy, która pozwoliłaby ocenić ci stopień ryzyka inwestycji, warto wybrać jedną z walut o możliwie największej stabilności.
Szczególnym zainteresowaniem cieszą się:
- dolar amerykański – na przestrzeni ubiegłego roku kurs waluty wahał się między 3,90 zł a 4,49 zł;
- euro – na przestrzeni ubiegłego roku kurs waluty wahał się między 4,31 zł a 4,79 zł;
- funt brytyjski – na przestrzeni ubiegłego roku kurs waluty wahał się między 4,98 zł a 5,45 zł;
- franki szwajcarskie – na przestrzeni ubiegłego roku kurs waluty wahał się między 4,50 zł a 4,81 zł.
W przypadku wymienionych walut roczne wahania kursu wynoszą kilka procent. Na drugim biegunie można postawić np. lirę turecką, która w ciągu 5 lat straciła ponad 80% swojej wartości.
Pamiętaj, że oszczędzanie to nie to samo co inwestowanie. Oszczędności w obcych walutach mają za zadanie zabezpieczyć twoje pieniądze przed inflacją. Inwestowanie to działania nakierowane na pomnażanie kapitału.
Złoto jako alternatywa dla inwestowania w waluty
Alternatywą dla inwestycji w waluty jest zakup złota. Ten surowiec wyróżnia się bardzo dużą stabilnością i z biegiem czasu stale, choć powoli, zyskuje na wartości.
Czy można jednoznacznie powiedzieć, że zakup złota zawsze będzie lepszą decyzją niż waluty obce? Z pewnością nie. Przesądza o tym szereg czynników.
Cechy złota inwestycyjnego
Wprawdzie złoto inwestycyjne ma wysoką płynność przy sprzedaży, ale trudno będzie uzyskać za nie dobrą cenę. Wyjątkiem są sztabki lub monety opakowane w zamknięcia CertiCard, które gwarantują zachowanie idealnego stanu metalu. W przypadku biżuterii pojawia się też problem jej wyceny.
Zabezpieczenie złota wymaga podjęcia odpowiednich działań. Dobrze sprawdza się skrytka bankowa, ale musisz za nią regularnie płacić. Z kolei sejf domowy to kosztowne rozwiązanie i nie zapewnia ono 100-procentowej ochrony. Pewnym kompromisem będzie zakup złota w formie „cyfrowej”. Taką możliwość dają np. ETF-y (ang. exchange traded funds) iShares Gold Trust. Pamiętaj jednak, że w ten sposób kupujesz jednostki uczestnictwa w funduszu, ale nie metal szlachetny w sposób bezpośredni.
Z kolei w przypadku pieniądza wystarczy, że założysz konto walutowe, które w wielu bankach jest bezpłatne (np. eKonto walutowe w mBanku lub konto walutowe w Pekao S.A. – po spełnieniu określonych warunków).
Jak inflacja wpływa na wartość waluty?
Jeśli planujesz oszczędzać w obcej walucie, pamiętaj, że dolar amerykański, euro czy funt brytyjski to także pieniądz papierowy, tak samo jak polski złoty. Oznacza to, że jego wartość jest uzależniona od sytuacji gospodarczej w danym kraju.
Oczywiście inflacja w Wielkiej Brytanii, Niemczech lub Francji najprawdopodobniej będzie niższa (i znacznie lepiej kontrolowana) niż w Polsce, ale nadal występuje tu zjawisko utraty wartości pieniądza w czasie i nie da się go wyeliminować w całości. Dlatego, zanim podejmiesz decyzję, w którą walutę inwestować, spróbuj ocenić koniunkturę w danym państwie. Pozwoli ci to przewidzieć, w jaki sposób zachowa się wybrana waluta w dłuższym okresie.
Jeśli chcesz ograniczyć wpływ inflacji na swoje oszczędności, rozważ nabycie do portfela inwestycyjnego aktywów, które są wyceniane w obcych walutach, ale nie są gotówką. Takim rozwiązaniem mogą być:
- akcje zagranicznych spółek (zagraniczne rynki giełdowe są dostępne w większości biur maklerskich, choć ich zakres może być różny);
- jednostki uczestnictwa w ETF, inwestujące w aktywa wyceniane w obcej walucie, np. akcje, surowce czy nieruchomości.
Dzięki takiemu posunięciu zyskujesz ekspozycję na daną walutę, ale ma ona charakter pośredni. Oczywiście trzeba liczyć się z tym, że aktywa inne niż pieniądze mają z reguły niższą płynność, więc w razie potrzeby ich zbycie będzie trudniejsze.
Warto wiedzieć - Fundusze ETF
Dywersyfikacja jako zabezpieczenie przed nieprzewidzianymi zdarzeniami
Aby zmniejszyć ryzyko związane z trzymaniem środków w walutach obcych, zaplanuj dywersyfikację, czyli lokowanie oszczędności w różnych aktywach. Mogą to być zupełnie odmienne klasy aktywów, np. waluty, złoto i ETF, a także aktywa w obrębie tej samej klasy.
W tym drugim przypadku kup po prostu różne waluty obce, np. USD, CHF i EUR. Możesz także spróbować swoich sił w inwestowaniu poprzez grę na rynku Forex albo sprzedawać walutę, kiedy jej wartość wzrośnie.
Różnicując inwestycje, pamiętaj o tym, żeby wybierać stabilne gospodarki. W przeciwnym razie ryzykujesz nawet bankructwo kraju i znaczny spadek wartości waluty oraz twojego portfela. Bankructwa krajów zdarzały się w historii wielokrotnie (m.in. Argentyna w latach: 2000, 2001 oraz 2007, Rosja w 1998 r., a ostatnio Sri Lanka w 2022 r.).
Dzięki dywersyfikacji unikasz ryzyka straty całego majątku lub dużej jego części.
Dlaczego trzymanie oszczędności w różnych walutach jest ważne?
Przechowywanie oszczędności w walutach obcych pozwala na ograniczenie wpływu inflacji na majątek. Warto jednak pamiętać o wyborze bezpiecznej waluty oraz dywersyfikacji kapitału. Nawet jeśli sytuacja rozwinie się nie po twojej myśli, nie stracisz wszystkich pieniędzy.
Analizując potencjał różnych walut do zabezpieczania oszczędności, warto również rozważyć nowoczesne alternatywy takie jak np. kryptowaluty. Chociaż są one bardziej zmienne, mogą oferować unikalne możliwości wzrostu wartości. Pamiętaj jednak, że dywersyfikacja portfela jest kluczem do minimalizacji ryzyka i ochrony Twoich aktywów.
